Silnik, który działa bez miedzi i waży pięć razy mniej
Inżynierowie z Korei Południowej dokonali przełomu w technologii napędu elektrycznego: stworzyli silnik elektryczny bez grama metalu. Zamiast tradycyjnej miedzi wykorzystali nanorurki węglowe – ultrawytrzymały i ultralekki materiał o strukturze przypominającej plastry miodu.
Ta innowacja może całkowicie zmienić podejście do produkcji pojazdów elektrycznych. Klasyczne silniki wykonane z metali są ciężkie, co obniża efektywność energetyczną i skraca zasięg. Nowy silnik z nanorurek jest pięć razy lżejszy od miedzianego odpowiednika, zachowując pełną funkcjonalność.
Na razie naukowcy przetestowali go w miniaturowym modelu samochodu – i test zakończył się sukcesem. To dopiero pierwszy, ale istotny krok w kierunku wprowadzenia takiego rozwiązania do prawdziwego transportu.
Eksperci przewidują, że ultralekkie silniki znajdą zastosowanie nie tylko w autach elektrycznych, ale również w dronach, lotnictwie, technologii kosmicznej czy nawet w elektronice użytkowej. Jeżeli uda się skalować tę technologię, może to oznaczać początek nowej ery w e-mobilności – bez ciężkich metali, z większą wydajnością i niższą masą.