Koncern samochodowy Volkswagen po raz pierwszy zatrzymuje fabrykę w Niemczech
Niemiecki gigant motoryzacyjny Volkswagen ogłosił wstrzymanie działalności zakładu w Dreźnie — wydarzenie bez precedensu w 88-letniej historii firmy. Decyzja ta jest częścią szeroko zakrojonej zmiany strategii rozwoju i polityki inwestycyjnej koncernu.
Mowa o korekcie pięcioletniego planu inwestycyjnego o wartości około 160 mld euro. W Volkswagenie przyznają, że dłuższe użytkowanie samochodów z silnikami spalinowymi zmusza do zainwestowania znacznie większych środków w modernizację technologii benzynowych niż wcześniej planowano.
Analityk Bernstein Stephen Wrightman zauważa, że firma stoi przed poważnymi wyzwaniami. Według niego, utrzymanie i rozwój tradycyjnych układów napędowych wymaga „ogromnych inwestycji”, co powoduje dodatkową presję finansową na producenta samochodów.
Fabryka w Dreźnie wyprodukowała w całym okresie działalności mniej niż 200 tysięcy samochodów — dla porównania, flagowy zakład Volkswagena w Wolfsburgu produkuje taką liczbę samochodów w znacznie krótszym czasie. Właśnie niskie obłożenie było jednym z kluczowych argumentów przemawiających za wstrzymaniem produkcji.
Zamknięcie zakładu wpisuje się w ogólny program optymalizacji mocy produkcyjnych Volkswagena w Niemczech. W jego ramach firma planuje również redukcję około 35 tysięcy miejsc pracy — odpowiednie porozumienie z związkami zawodowymi zostało osiągnięte jeszcze w zeszłym roku.
Prezes marki Volkswagen Thomas Schäfer podkreślił, że decyzja dotycząca Drezna nie była łatwa, ale z ekonomicznego punktu widzenia jest nieunikniona. Dla koncernu jest to kolejny sygnał głębokiej transformacji, jaką przechodzi obecnie cała branża motoryzacyjna.















