Jak niszczysz klimatyzację i nawet o tym nie wiesz
Na czym polega niebezpieczeństwo?
Podczas pracy układu klimatyzacji w kanałach powietrznych i parowniku powstaje kondensat — efekt różnicy temperatur. Część wilgoci uchodzi przez odpływ, ale reszta osadza się wewnątrz układu. W rezultacie tworzą się idealne warunki do rozwoju bakterii, pleśni i grzybów. Skutek? Nieprzyjemny zapach w kabinie, reakcje alergiczne i ryzyko chorób układu oddechowego u kierowcy i pasażerów.
Zagrożenia dla elektroniki
Wilgoć, która się gromadzi, może również przenikać do elektronicznych komponentów klimatyzacji. Prowadzi to do utleniania styków, zakłóceń pracy klimatyzacji, a nawet jej całkowitej awarii. Taki remont to nie tania sprawa — czasem trzeba zapłacić dziesiątki tysięcy hrywien za diagnostykę lub wymianę.
Jak postępować prawidłowo?
Aby uniknąć problemów, specjaliści radzą wyłączać klimatyzację na 2–3 minuty przed zatrzymaniem silnika. W tym czasie system zdąży wyschnąć i wilgoć nie będzie się gromadzić. Ta prosta zasada znacznie zmniejsza ryzyko szkodliwego kondensatu i wydłuża żywotność układu klimatyzacji.
Porada mechanika: Pod koniec jazdy włącz wentylator na pełną moc przy wyłączonej klimatyzacji — to pomoże szybciej wysuszyć układ.
Takie podejście do obsługi klimatyzacji to nie tylko troska o komfort, ale też o zdrowie i długowieczność twojego samochodu. Dbaj o klimat w kabinie tak samo, jak o silnik czy zawieszenie — a twój samochód odwdzięczy się niezawodnością nawet w największe upały.