Co psuje się w VW po przejechaniu 100 000 km i jak tego uniknąć
Wśród używanych samochodów na rynku ukraińskim Volkswagen już dawno stał się prawdziwą ikoną — kierowcy cenią go za niemiecką jakość, zrównoważoną dynamikę i praktyczność. Passat, Golf, Tiguan i inne modele rozchodzą się na rynku wtórnym nawet z dużym przebiegiem. Ale po przekroczeniu 100 000 km nawet niezawodny „Niemiec” wymaga szczególnej uwagi — niektóre podzespoły i agregaty zaczynają stopniowo tracić swoją wydajność.
Zawieszenie: amortyzatory, łożyska, silentbloki
Najczęściej „pierwsze dzwonią” amortyzatory: pojawia się charakterystyczny brzęk lub pocenie się tłoczyska. W modyfikacjach Passat B7, Golf 6 lub Tiguan 1 po 100 tys. km mogą również osiadać łożyska podporowe i pękać silentbloki dźwigni. Samochód zaczyna niekontrolowanie „pływać” przy dużej prędkości.
Zalecenie: co 20 000–30 000 km należy przeprowadzać przegląd układu jezdnego w serwisie — pozwoli to uniknąć droższych napraw.
DSG: niuanse automatycznej skrzyni biegów
Przeselektywne skrzynie biegów DSG, zwłaszcza 7-stopniowa DQ200 z suchym sprzęgłem, często wykazują charakterystyczne szarpnięcia podczas zmiany biegów już po 100–120 tys. km. Czasami pojawiają się komunikaty o przegrzaniu lub błędach na desce rozdzielczej. Wszystko to spowodowane jest zużyciem sprzęgła lub awarią mechatroniki.
Zalecenie: terminowa wymiana oleju, łagodny styl jazdy i unikanie poślizgów znacznie wydłużają żywotność skrzyni biegów.
Łańcuch rozrządu: nie jest wieczny, wbrew oczekiwaniom
Silniki benzynowe TSI (1.2, 1.4) z łańcuchowym napędem rozrządu nie zawsze wytrzymują obiecane 200 000 km. Po 100 000–150 000 km możliwe jest rozciągnięcie łańcucha, co objawia się dźwięcznym metalicznym dźwiękiem, problemami z uruchomieniem lub błędami fazowania.
Zalecenie: przy pierwszych objawach należy zgłosić się do diagnostyki — zwlekanie z naprawą może doprowadzić do kapitalnego remontu silnika.
Turbina: główne zagrożenia po 100 tys.
Dla silników turbodoładowanych 1.4 TSI i 2.0 TDI „setka” to granica krytyczna. Głównymi przyczynami awarii turbiny są: niskiej jakości lub „przeterminowany” olej, a także ignorowanie terminów jego wymiany. Z powodu zanieczyszczenia układu turbosprężarka może stracić wydajność lub całkowicie ulec awarii.
Zalecenie: wymieniaj olej co 7 000–10 000 km, wymieniaj na czas filtr powietrza i nie wyłączaj silnika zaraz po intensywnej jeździe.
Elektronika: drobne irytujące rzeczy
Z wiekiem w samochodach VW mogą pojawiać się drobne, ale nieprzyjemne awarie elektroniczne. Są to między innymi zacinające się czujniki parkowania, „zawieszanie się” multimediów, błędy ESP lub ABS. Możliwe są również problemy z przyciskami sterującymi, elektrycznymi napędami szyb lub zamkami.
Zalecenie: w przypadku jakichkolwiek awarii należy przeprowadzić diagnostykę komputerową. Często wszystko można rozwiązać poprzez przeprogramowanie lub wymianę pojedynczego bloku lub styku.
Chłodzenie: termostat i jego kaprysy
W modelach z silnikiem wysokoprężnym (szczególnie 1.6 i 2.0 TDI) po 100 000 km często dochodzi do awarii termostatu. Jeśli utknie on w pozycji otwartej lub zamkniętej, grozi to zarówno przegrzaniem, jak i nadmiernym ochłodzeniem silnika.
Zalecenie: należy monitorować temperaturę na desce rozdzielczej. Nietypowe skoki temperatury są powodem do pilnej wizyty w serwisie.
Volkswagen to niezawodna technika, ale nawet najlepsze samochody z czasem wymagają uwagi. Jeśli Twój „Niemiec” przekroczył już 100 tysięcy km, nie ignoruj regularnych przeglądów i wymian serwisowych. Terminowa naprawa — gwarancja długiej żywotności Twojego samochodu i spokojnej jazdy.